Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co dajecie skoczkom do jedzenia? |
Tylko karmy zakupione w sklepach. |
|
20% |
[ 1 ] |
Urozmaicam im jedzenie, raz to raz tamto. |
|
80% |
[ 4 ] |
Tylko domowe produkty np. jabłko, ser itp. |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 5 |
|
Autor |
Wiadomość |
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Sob 20:00, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Widze że rodzi nam sie tutaj mała kłótnia.
Myszoskoczki powinny dostawać sól ale to naprawde bardzo, bardzo rzadko.
Jednak lepsza będzie taka kupiona w zoologu niż zwykła którą mamy w domu.
Ta z zoologicznego jest w takich ilosciach i o takim składzie (są tam również różne minerały) że nie zaszkodzi skoczętom.
A co powiecie na temat kolb?
Jakie smaki lubią najbardziej wasze myszorki?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Pią 22:17, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 14:52, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kolby moim zdaniem to fajna sprawa dla skoka. Ścierają ząbki na nich. No i kiedy nie mamy czasu na regularne uzupełnianie miski, to mogą się najeść.
Dobrymi są owocowe, warzywne, z lucerny, orzechowe, kokosowe, itp.
Odradzam: popcorn (i tak nie zje), bekonowe, serowe, etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk/Szczecin
|
Wysłany: Czw 15:02, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co do kolb, moje myszaki jak były młodsze to lubiły kolby, ale jak przeczytałam, że w niektórych z nich jest sztuczny miód to przestałam im je dawać. Sztuczny miód to sam cukier, więc po co im go dawać.
Co sądzicie o dawniu gerbilom wszelkiego rodzaju dropsów?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ibiza13 dnia Czw 15:11, 18 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 20:29, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli są od Vitakraftu, to mogą być. Ale Animals albo Dako-Art to odradzałabym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk/Szczecin
|
Wysłany: Pią 9:31, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałaś coś na temat dropsów Animals lub Dako-Art?
Ja swoim gerbilom daję tylko dropsy Vitakraftu. Bardzo lubią takie z nadzieniem z owoców leśnych, mniej z ananasowym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ibiza13 dnia Pią 9:38, 19 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 16:18, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
DA (Dako-Art) i Animals to marki, które produkują słabej jakości karmy (tak jakby na "odwal"), wiem to od innych na innych forach. U mnie stoi paczuszka, ale nie za często są te drpsy dawane.
W ogóle odradzam wszelkie polskie karmy, ze względu na jakość oraz obecność "niespodzanek" w paczce pod postacią moli (również słyszałam o przypadku znalezienia szkła w DA)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kayla dnia Pią 16:20, 19 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk/Szczecin
|
Wysłany: Pią 19:51, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
O to nieźle (chodzi mi o szkło i o mole). Co prawda prawie nigdy moim myszakom nie dawałam kupionej karmy. Prawie zawsze robię ją sama. Kiedyś w trakcie mojego pobytu w Niemczech kupiłam niemieckie mieszanki Vitakraftu i w przeliczeniu na złote były tańsze niż w Polsce i w większych opakowaniach. Jak moje myszaki miały młode to nawet mi bardziej zależało na większych opakowianiach, bo mając 11 myszoskoczków trochę karmy schodziło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ibiza13 dnia Pią 19:54, 19 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 13:52, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Z karm polecam Prestige i Vitakraft. Beaphar (czy jakoś tak) też jest dobry, Best Friend Festival też można dawać (ale jest dość tłusta). Są dość drogie, ale koszty zwrócą po jakimś czasie (jest ich więcej jak jednorazowo polskich, czyli na dłużej starcza)
Ale jeśli robiona, to jakiś program do zliczania wartości by się przydał, bo można z czymś "przecholować" (ale w niedocywilizowanych "wsiach" samoróbki są wygodniejsze, bo tam mają tylko Vitapol, czyli zamolone)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kayla dnia Nie 13:54, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Czw 20:12, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja również uważam Kayla żę najlepszą karmą jest Prestige i Vitakraft.
Ostatnio wyjechałam na kilka dni i myszoskoczkiem zajmowała się moja siostra.
Skończyła się karma gerbilków więc poszła kupić ale ona sie nie zna i wzięła obojętnie jaką tylko żeby było co dać myszonkom.
Otwiera karme a tam pełno moli. Były jakieś pajęczynki i karma śmierdziała jakby była spleśniała.
Od razu wylądowała w koszu na dworze żeby nie zasmradzać mieszkania.
Nie wiem co to była za karma ale zapytam siostry i napisze nazwe.
Będziecie wiedzieć czego nie kupywać...
Ochyda!
Edit:
Karma była z Vitapolu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Pią 22:18, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|